Autor Wiadomość
Gołąb
PostWysłany: Śro 10:56, 18 Cze 2008   Temat postu:

Proponuje na stronie głównej Alka zamieścić informację, że Allenstern 2008 się nie odbędzie... Confused
Kto wie, może nie wszyscy regularnie wchodzą na forum...
Pozdrawiam!
Fensir
PostWysłany: Sob 20:31, 31 Maj 2008   Temat postu:

Seraph, z Allensternem tak samo jak z konwentem Very Happy
Leonidasas
PostWysłany: Sob 16:49, 31 Maj 2008   Temat postu:

Jeżeli się nie odbędzie, włosy zbieleją ci same....
Seraph
PostWysłany: Pią 16:41, 30 Maj 2008   Temat postu:

No bez przesady ! Nie po to zeszłorocznego przeżyłem (1 hp został Razz ) i skończyłem sobie kompletować strój (+ zrobię sobie farbowanie włosów na biało - czarodziej po przejściach Razz ) by w tym roku się Allenstern nie odbył !
Natanael
PostWysłany: Pią 13:00, 30 Maj 2008   Temat postu:

ale z tego co widać i słychać należy się spodziewać że w tym roku Alka nie będzie niestety ;/
Sowa
PostWysłany: Śro 16:31, 28 Maj 2008   Temat postu:

najbliższy tydzień będzie kluczowy

jak powiem cos więcej to rozpęta się burza
a dyskutować można jak mamy wszystkie fakty

sytuacja dla nas jest tak samo nieznośna
WhiteHawk
PostWysłany: Śro 1:19, 28 Maj 2008   Temat postu:

Sowa napisał:
naprawde jakby cos bylo wiadomo gracze by sie dowiedzieli


Czyli tak na dobrą sprawę orgowie sami nic nie wiedzą? Jest już koniec maja, do larpa zostało nam jakieś 2,5 miesiąca, czyli od poprzedniego larpa minęło już 9,5, na zgłoszenia postaci 1,5 miesiąca, a nadal nie ma nawet podsumowania tamtych wydarzeń. Nie mam do nikogo pretensji i nikogo o nic nie oskarżam. Broń Boże. Rozumiem, że ludzie są zabiegani i nie mają za wiele czasu. Mi również brakuje czas. Zbliża się sesja i ludzie muszą się uczyć. Ale cokolwiek nam się chyba należy. Bo na pewno większość z nas zastanawia się czy Allek sie odbędzie czy nie. Jak by nie patrzeć jest to bardzo ważna informacja bo dużo osób musi zaklepać sobie wcześniej urlopy w pracy czy wziąć pod uwagę dni konwentu w planowaniu sobie wakacji. I przepraszam, że nie satysfakcjonuje mnie twoja odpowiedź kochana Sowo. Domyślam się, że macie pewne problemy związane, że się tak wyrażę, z " chwilową niedostępnością" prezydenta Olsztyna, i władze miasta nie podejmują ostatnio żadnych decyzji. Ale do napisania podsumowania, jakiejś wstępnej fabuły, może informacji o zmianach w mechanice chyba nie potrzeba wam zgody miasta? I naprawdę proszę mnie źle nie odbierać. Ja się po prostu martwię. Wink

Pozdrawiam serdecznie. Wink
Gość
PostWysłany: Wto 21:25, 27 Maj 2008   Temat postu:

Najprostsze wytłumaczenie ograniczenia broni : coś się dzieje z prochem(przy produkcji wielu fabrykach czy jak tam jest w wh .) Rabusie rozkradają dostawy itp.
Sowa
PostWysłany: Wto 12:23, 27 Maj 2008   Temat postu:

naprawde jakby cos bylo wiadomo gracze by sie dowiedzieli
WhiteHawk
PostWysłany: Pon 23:55, 26 Maj 2008   Temat postu:

Dajcie nam coś czego możemy się chwycić obiema rękami i zacząć konkretnie myśleć i działać. Każdy by chciał stworzyć postać tak aby w jakiś sposób pasowała do fabuły i pogranicza. Bez jakichkolwiek informacji wyjdzie nam zgraja najemników.


(Zdjęcie tej "wieżyczki" gdzieś mi wcięło z serwera. Jak je znajdę to poprawie. Razz Za wszelkie usterki techniczne przepraszam Wink )
Norb
PostWysłany: Pon 15:01, 26 Maj 2008   Temat postu:

Dokładnie, coś konkretnego by się przydało. Choć jakieś małe wprowadzenie fabularne na ten rok. To jest ważne jeśli chce się dobrze przygotować postać.

Jeżeli chodzi i wysoki status to zgodzimy się, że powinien się on wiązać z jakimś wyrzeczeniem , czy fabularnym czy mechanicznym oraz pewnymi przywilejami.
No chyba każdemu z nas zależy żeby na larpie było jakoś sensownie w miarę zgodnie z realiami wh. A tam tych ważnych osobistości nie spotyka się na każdym kroku.

Alex co do walki 1vs1 to jest tylko moja propozycja. Tych 10 chłopków nawet walcząc 1vs1 pokona w końcu tego "rycerza" zadając mu po jednej ranie, bo zbroja nie daje nieśmiertelności . Ale on będzie miał szansę w ogóle powalczyć i godnie zginąć. Chyba, że "Chłopkom" braknie jajek i umiejętności by stanąć do walki gdzie mogą zginąć. Bo to oczywiście łatwiej jest spałkować kogoś w 10ciu znienacka. Poza tym przy większych (grupowych) bijatykach system pojedynków 1na1 pozwala na używanie larpowych zasad walki chyba najpłynniej. Bo dwóch przeciwników połapie się jeszcze za ile i czym dostali czego nie można powiedzieć o młockarni gdzie pałki świszczą aż miło i nikt nie wie ile pasków ma odkleić.
Redy5
PostWysłany: Pon 0:25, 26 Maj 2008   Temat postu:

Cytat:
Ale jeszcze więcej było chłopów z pukawkami. Przede wszystkim ograniczyć ilość broni palnej

Jakieś argumenty za usunięciem broni palnej?

Wiem z doświadczenia, że w czasie walki gąbkową bronią bezkonkurencyjni są tarczownicy - im większa tarcza tym lepsza. Magia i broń palna na Allensternie szachują tarczowników (co uważam za doskonałe rozwiązanie), utrzymując równowagę między różnymi zestawami broni.

Imperium to kraina prochu od pięciuset lat, krasnoludy mają ją od tysiącleci. Sztuk broni palnej są tu tysiące i większość nie należy do bogatych osób. Mają je żołnierze, woźnice, rozbójnicy, strażnicy dróg i oczywiście przeróżni awanturnicy. Nie ma sposobu aby fabularnie wytłumaczyć ograniczanie broni palnej.

Pryczkins napisał:
Nikt nigdy nie będzie tego wiedział, taka jest natura Chaosu, przenika wszystko.

Dziwnym trafem na LARPie wyznawcy Chaosu ochoczo korzystają z jego darów, a znamiona przytrafiają się im nieczęsto Wink

Pryczkins napisał:
Żadna mechanika (chyba że Orwellowska) nie jest w stanie opanować chęci mordu

Nie mówimy o opanowaniu chęci, ale dobrze by było ograniczyć możliwość i łatwość mordowania. Gdyby mordowanie nie było takie łatwe, jakie jest dzięki perkusjowaniu, to może napastnicy dwa razy by się zastanawiali przed atakiem. Nic tak nie osłabia chęci mordu, jak świadomość, że ofiara nie jest bezbronna.

Cytat:
Limit inkwizytorów też by się przydał. Sądzę jednak że gracze nauczeni poprzednim larpem zrobią teraz pełno Wielkich Mistrzów różnorakich zakonów aby tylko nie być inkwizytorem i mieć dostęp do broni palnej.

Myślałem nad tym. Wykupywanie statusu społecznego za punkty nie załatwi sprawy. Chyba najlepiej by było gdyby każda postać o określonym, wysokim statusie była zobligowana do przyjęcia obowiązkowego questa. W praktyce, każdy taki ważny osobnik, stawałby się rodzajem BN-a, w jakimś stopniu zmuszonego do budowania ustalonej fabuły. Gracz miałby mniej swobody, ale większe możliwości.

No wiecie: z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność Wink

Oczywiście w takiej sytuacji przywileje związane ze statusem musiałyby być realne. A więc inne traktowanie wobec prawa, prawo do noszenia broni wszędzie, dysponowanie większymi sumami pieniędzy, dostęp do pewnych miejsc lub przedmiotów itp.
____________

Na koniec mam jeszcze jedną, naprawdę świetną, radę dla ORGów. Dajcie coś wreszcie graczom. Jakieś podsumowanie, zarys fabuły, modyfikacja mechaniki... Cokolwiek co by chociaż sprawiało pozory, że LARP się odbędzie.
Póki co mamy termin gry i miesiąc na zgłaszanie postaci. Reszta to wielka niewiadoma...
Pryczkins
PostWysłany: Nie 21:18, 25 Maj 2008   Temat postu:

Nie rozumiem twojego wnioskowania. Może dla tego że zakładasz, że inkwizytor, rycerz, a nawet kapłan to takie zwierzątko, które owładnięta jest manią rąbania na lewo i prawo.

A co do: "Skąd taki czcigodny wojownik Sigmara ma wiedzieć czy ta grupa niewinnych pielgrzymów\kupców\chłopów nie współgra z chaosem??" Nikt nigdy nie będzie tego wiedział, taka jest natura Chaosu, przenika wszystko.
Leonidasas
PostWysłany: Nie 18:09, 25 Maj 2008   Temat postu:

I tu nie masz całkowitej racji ,gdyż jeżeli tak jak poprzednio połowa graczy będzie chaośnikami ,to wszyscy inkwizytorzy , rycerze i kapłani nie będą patrzeć na ich wymyślne stroje czy sposób odgrywania .Po prostu będą rąbać na lewo i prawo...Skąd taki czcigodny wojownik Sigmara ma wiedzieć czy ta grupa niewinnych pielgrzymów\kupców\chłopów nie współgra z chaosem??

Swoją drogą ,śmieszne jest to ,że ilość znamion chaosu nie idzie z mocą jego wyznawców .Ja wiem ,że to jest proste - "ja nie namażę sobie znamion na ręce , bo od razu mnie zabiją...".No sorry bardzo...chwiałeś grac chaośnikiem to masz...a pewnie będzie tak ,że gościu będzie ubrany za mistrza zakonnego z pistoletem.Będzie wychwalał swojego boga(powiedzmy Urlyka) pod niebiosa.Będzie posiadał moce czarnoksięskie i żadnych oznak mutacji ani znamion....hmm...i to ma być te tworzenie świata??
Pryczkins
PostWysłany: Nie 0:27, 25 Maj 2008   Temat postu:

Mimo tych wszystkich pomysłów, które padają na forum jako panaceum na morderców na szlaku, chciałbym raz jeszcze zaznaczyć, że i tak wszystko zależy do graczy. Żadna mechanika (chyba że Orwellowska) nie jest w stanie opanować chęci mordu. Poza tym to przecież LARP, a więc jak w życiu to ludzie decydują co się dzieje. Wszystkie czyny opatrzone są zasadą przyczyny i skutku. Ostatni Allek pokazał chyba najlepiej, że podczas takich imprez decyzja o wyglądzie i stanie świat leży w rękach graczy. Jeśli ludzie decydują się na taki a nie inny sposób prowadzenia swojej postaci, a na dodatek panuje powszechne przyzwolenie dla wszechobecnego mordobicia, to nikt inny jak my sami nie ponosi odpowiedzialności za perkusję czy inne wynalazki. Chodzi mi tu o najlepszą kontrolę jaką można zastosować, czyli o wzajemny szacunek. Rozumiem, że Stary Świat jest mroczny i niebezpieczny, ale po co nam osoby, które satysfakcję z gry mierzą liczbą fragów.

Zamiast więc zakazywać i komplikować zasady, lepiej nauczmy się jak szanować cudzą pracę i ponosić odpowiedzialność za swoje czyny.

Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group