 Wysłany:
Czw 20:56, 10 Cze 2010 Temat postu: |
| o której start i gdzie jak coś na grajdole czekamy to możecie zajść. |
| Wysłany:
Pią 3:55, 28 Maj 2010 Temat postu: |
| To tyle jeśli chodzi o przybliżenie fabuły owego Larpa.
Mam tylko nadzieję że to wszystko ładnie wypali (przede wszystkim moja obecność tam - która jeszcze jest niepewna).  |
| Wysłany:
Pią 0:42, 28 Maj 2010 Temat postu: |
| oto, co przesłałam wczoraj organizatorom konwentu:
Marienburg, wolne miasto… Stolica wolnego handlu, oddzielona od Imperium, samowolna i rządząca się własnymi prawami. Nic dziwnego, że to właśnie tam krzyżują się drogi wielu podejrzanych osobników, szpiegów, kupców, najemników… Jednak co sprowadza wielce zróżnicowane towarzystwo do karczmy „Smoczy Pazur” oddalonej od Marienburga o pół dnia drogi? Wiadomo, zwykli podróżni: kupiec, szlachcic wraz ze swoim sługą, dwie szlachcianki, jakiś rycerz, kompania najemników… Powszechne zaciekawienie wzbudziła jednak obecność w wydzielonej, zarezerwowanej izbie przywódców trzech najważniejszych w mieście rodzin kupieckich, tworzących niejako gildie? Cóż tam knują za zamkniętymi drzwiami, tak daleko od spokojnych (dla danej wartości spokoju) terenów miejskich? Dlaczego goście tak podejrzliwie zerkają na siebie, miast delektować się słynną na całą okolicę zupą z raków serwowaną przez karczmarza? Czemu, im bliższy jest wieczór, wszyscy czują się coraz bardziej zagrożeni? Jest tylko jeden sposób, by się dowiedzieć tego wszystkiego – wziąć udział w LARPie „Rodzinne Rachunki”! Na LARPa rozgrywającego się w świecie Warhammera (I ed.) zapraszają Aleksandra „Akashne” Bromblik i Krzysztof „Seraph” Żukowski z AKMF. |
| Wysłany:
Czw 23:14, 27 Maj 2010 Temat postu: |
| więcej informacji prosić można? |
| Wysłany:
Czw 22:30, 27 Maj 2010 Temat postu: |
a jakbyś postanowił nawiedzić w tym czasie Festiwal w zamku.. to ja tam w sobotę LARPa robie  |
| Wysłany:
Czw 16:19, 27 Maj 2010 Temat postu: |
Termin jest niezły, odległość niewielka, rozważę to  |
| Wysłany:
Śro 9:12, 26 Maj 2010 Temat postu: |
| no w końcu ktoś inny wygra jungleSpeed'a
A wie ktoś coś dokładniej na temat larpa który tam miał się odbyć. Podobno niejaki Seraf coś takiego organizuje . |
| Wysłany:
Wto 22:28, 25 Maj 2010 Temat postu: |
Ostatni wymieniony plus czyni z tej zabawy imprezę niepowtarzalną...  |
| Wysłany:
Wto 17:22, 25 Maj 2010 Temat postu: Grajdół 2010 w Nidzicy |
| Jeśli ktoś jeszcze lubi planszówki, to może zainteresuje go, że w tym roku w Nidzicy również będzie okazja pograć. Za dni kilka.
Opis niesamowitych atrakcji grajdołu znajdziecie na stronie: http://festiwal.solarisnet.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=15&Itemid=21 Kto był rok temu, ten zna plusy tej niesamowitej imprezy: + jest tania + łatwo oskubać organizatorów z nagród (rok temu nasze kółko wzajemnej adoracji z Olsztyna zgarnęło conajmniej 90% puli) + możliwe, że pojawi się tam Redi + nie pojawi się na niej na niej Gołąb nie polecam, nie odradzam. Raczej będę. |