Skansen w Olsztynku...

Nie znasz mnie od tej strony. Poza tym - Kot w Butach nie był wredny - był sprytny.

Tak długo jak mówimy nie o tym co z tej postaci zrobiła pewna hollywoodzka animacja to jest to kwestia mocno dyskusyjna ile w nim było części sprytu a ile wredoty i bezwzględnej przebiegłości, doprawionej morderczymi skłonnościami Cool

mówię o oryginale

No właśnie Very Happy

Olu, Piotrze, czy moglibyście się pohamować?

korek, na żartach się nie znasz? ale ok, spoko, skoro Ty prosisz..

Korkowi chodzi raczej o to, że namiętnie spamujecie jak karabin maszynowy w stylu "no właśnie".

Treść, nie ilość...

Dołączył: 05 Sty 2010 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

Widzę że doszło do jakiegoś wielokilometrowego przeskoku myślni &)

Wydaje mi się, że watro uderzyć do ludzi z Bajki i zdobyć info o tym ile osób brało udział w poprzedniej imprezie - pozwoli to mniej więcej oszacować czego można się spodziewać w tym roku, a co za tym idzie jak dużej ekipy potrzebujemy do organizacji zabawy.
Na stronie [link widoczny dla zalogowanych] jest plan skansenu, niestety bez skali ale także może się przydać.

Jak możecie napiszcie krótkie sprawozdanie z jutrzejszego spotkania.

Sprawozdanie będzie, jak nie Korek to ja napiszę
Mapa fajna, jeśli w dzień będę miał chwilę spróbuję coś z nią zrobić żeby dała się wykorzystać na spotkaniu (tak na oko 1 cm mapki na moim lapie odpowiada 15 - 20 metrom terenu rzeczywistego)

Balqis - kolejny punkt dla Ciebie Smile

a skansen w Olsztynku jest fajny, szczególnie za darmo XD ciekawe czy kiedyś będę miała okazję zwiedzić go kiedy wszystko będzie otwarte... ^^

No cóż... Widzę że nikt się nie pokusił o skrobnięcie o tym, co udało nam się ustalić na ostatnim spotkaniu w sprawie gry terenowej dla dzieciaków organizowanej w Olsztynku (w skrócie: GTDDOwO Wink

)

A więc, na spotkaniu AKMF dnia 7.01.2010 zebrał się komitet organizacyjny GTDDOwO (w skrócie KOGTDDOwO Wink

), w składzie Akashne, Wen, Doom oraz ja i ustalił co następuje:
- Do gry będą mogły przystąpić drużyny rodzinne (złożone z 1-4 dzieci oraz 1-2 dorosłych opiekunów) w dowolnym czasie od rozpoczęcia gry do jej zakończenia, które na wstępie otrzymają skromny informator z mapką skansenu i zaznaczonymi niektórymi lokacjami,
- Każda drużyna która wykona wszystkie zadania będzie mogła liczyć na nagrodę oraz dyplom,
- Wszystkie drużyny, będą miały do wykonania te same zadania, w podobnej kolejności, by nie utrudniać życia sobie oraz organizatorom,
- Głównym zadaniem będzie skompletowanie wszystkich elementów mapy prowadzącej do skarbu i odszukanie tego skarbu (moja propozycja jest taka, by dopiero na końcu okazało się że chodzi o skarb...),
- Główne zadanie zlecone zostanie przez Króla - postać kluczową w całej grze. Postać ta kierowała by drużynę do kolejnej postaci, która pomoże uczestnikom (np. da brakujący element mapy), jeśli ci wykonają z kolei zadanie dla niej, po czym odeśle do kolejnej postaci i tak dalej, aż z wszystkimi elementami mapy uczestnicy wrócą do Króla,
- Postaci, które będą posiadały poszczególne elementy mapy to: Królewna Śnieżka, Czarownica (lub Baba Jaga), Kopciuszek, Wędrowny Mędrzec, Śpiąca Królewna i jej Książę; Oprócz tego będzie kilka postaci powiązanych z poprzednimi (np. Czarny Rycerz, Krasnoludki, Niewidoma Dziewczynka, Trol lub Bazyliszek, i jeszcze kilka), o których może przy innej okazji...
- Ostatni element mapy, ten ze skarbem, będzie posiadał Król, o czym uczestnicy dowiedzą się przynosząc mu pozostałe części, wówczas pozostanie już tylko odszukanie skarbu.

Dobra, chyba niczego nie pokręciłem... Jeśli tak, to się poprawi Wink

Dodatkowo jeżeli zgłosi się wystarczająca liczba chętnych do pomocy (np. Harcerze) to każda drużyna dostanie pomocnika, by nie zagubiła się w zawiłościach fabuły i zasad gry... Wink

Jak już poznamy dokładny termin imprezy to można będzie się zgłaszać do grania poszczególnych ról. Mam nadzieję że chętnych nie zabraknie, bo zapowiada się fajna zabawa Very Happy

Ja mam propozycję - ilość drużyn będących jednocześnie w grze nie powinna być większa niż ilość zadań. Inaczej porobią nam się kolejki przy npcach :/

Spoko, mamy to na uwadze, jednak wg mnie jeśli znajdzie się chętnych drużyn tyle co choćby połowa liczby zadań, to będzie już sukces...

nie marudź korek! będzie dobrze!

Będzie bardzo dobrze!
Co do sprawozdania to, drogi korku, nikt się nie pofatygował dając Tobie możliwość napisania Smile

Nie pokręciłeś... za wiele (może oprócz tej Niewidomej Dziewczynki ale to szczegóły, nie istotne jak na razie)

Na spotkaniu sformowało się także kilka pytań. Doom dzwonił/zadzwoni do Marty i mam nadzieję, że przedstawi nam odpowiedzi.

Co do dawnego pytania- ile osób można przewidywać. Ostatnio na pardzie bajek było około 150 osób (dzieci i ich rodziców, rodzeństwa etc). Jednak mam nadzieję, że zmiana formy, miejsca imprezy spowoduje wzrost tej liczby do przynajmniej 300 (utopistką jestem?).