Slava: W forcie straszy ;)

Kubuś napisał:

... jak dla mnie Warhammer to właśnie zima Twisted Evil

Przereklamowany przez ostatnie 2 lata Sigmar, tym razem będzie musiał ustąpić Ulrykowi Cool

Chwała!!!

Przynajmniej może uda mi się puścić jakąś bardziej realistyczną zamieć. Razz

Heheheh co do mordu na mnie pewnie będziesz miała okazję na larpie Wink

Co wolno, a czego nie, ustalają organizatorzy Slavy. Ja jedynie proszę, nie - błagam, żeby mimo tego, iż to pierwszy zimowy larp, zastosowanie latarki ograniczyć do ostateczności. Dobrze ją miec przy sobie, gdyby - odpukać - coś się stało złego. Latarenkę dorwiesz za nie więcej jak 10 zł (tyle dałem za swoją).

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeżeli fundusze nie pozwolą:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] - tylko wyciąć większe otwory.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Więc tak jak pisałem wcześniej, można mieć fajne oświetlnie nie wydając grosza. To tyle jeżeli chodzi o oświetlenie noca na LARP'ie z mojej strony Very Happy

No ja myślę, że 10 złoty zaskórniaków to każdy wygrzebie. Nie zależnie jaki ma budżet na prezenty i takie tam. Zawsze można wypić te 2 piwka w sylwestra mniej. Wink

Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów

W lesie jest dość ciemno może taka latarenka ze świeczką malutką nie wystarczyć. Ja proponowałbym latarkę przerobić na latarenkę. Mimo wszystko bezpieczniej i jaśniej. A baterie zawsze można wymienić. Jak to zrobić?
1. Kupić latarkę/kilka.
2. Wymontować żarówkę z odblaskiem(tym srebrnym lejkiem żeby światło padało tam gdzie chcemy.)
3. Użyć zamiast świeczki tej właśnie żarówki. Podłączyć kabelki do baterii które można też do tego lampionu włożyć.
4. Ewentualnie dla ambitnych włącznik owego światełka, jeśli nie można wykręcać/wkręcać żarówkę.
5. Wyżej pokazał ktoś jak się takowe lampiony robi. Słoik też dobre rozwiązanie.

Jak się ładnie bateryjki zamaskuje to będzie nawet klimatycznie wyglądało ;p
Kobitki bojące się majsterkowania niech poproszą swoich mężczyzn o to.

Co do lampionu z latarki tego post wyżej.
Z tego można zrobić "pochodnie" tylko zamiast tej śmiesznej ozdoby, dać jakieś lusterka odbijające światło na boki. Trzonek owinie się szarym papierem i będzie ładnie wyglądało.
Mam nadzieje że pobudziłem waszą techniczną wyobraźnie i mam nadzieje że wymyślicie coś lepszego niż ja.

Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

Powyższy pomysł z przerobioną latarką podoba się mnie. Kolega ma rację że lampion nie wystarczy. MG przychylcie się do tej ww. sugestii.

Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

Wpadłem na jeszcze jeden pomysł. Można by na kiju zamontować zarówkę z oprawką i podłączyć Ją do baterii. Klosz pomalować w barwy płomienne. Całość można by odpowiednio zamaskować tak by nie było widać pewnych elementów. Taka pochodnia może nie była specjalnie klimatyczna ale byłaby odpowiednia dla celów zabawy.

Dołączył: 08 Gru 2008 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów

Ale i tak najlepsza byłaby lampa halogenowa. Ma od razu uchwyt wygląda prawie jak latarenka ;p Tylko kłopotem będzie ciągnięcie kabli do przesyłu mrocznej mocy chaosu xD

A tak na poważnie organizatorzy muszą (zakładam że już to zrobili Wink

) pomyśleć o oświetleniu kilku miejsc np. karczmy. Nawet duże ognisko nie zapewni wystarczająco światła by karczmarka równo smalcem smarowała chlebek Razz

Kubuś, genialny pomysł z tymi latarenkami Very Happy

Pomyślcie jaki stworzą klimat... Z latarkami to nie będzie już to samo... Dlatego latarkom stanowczo NIE Exclamation

Tak jak napisał WhiteHawk, 2 piwa mniej i mamy kasę na latarenkę Wink

Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

Klimat - ok , tyle że trzeba zważyć na to że jesli gra ma się toczyć w ciemnościach lasu to musimy mieć mocne źródło światła ( chyba nie zapomnieliście o tym że w lesie min. są skarpy , rzeka itp - a gracze mogą chadzać różnymi ścieżkami ). Dlatego będe się upierał przy połączeniu latarenki z latarką tak by był klimat i mocne źródło światła.

MG wypowiedzcie się. Bo już mam pomysł na jak to zrobić i muszę tylko mieć przyzwolenie by działać.

Kubuś napisał:

[link widoczny dla zalogowanych]

Moim zdaniem jest to idealne rozwiązanie... Połączenie klimatu z oświetleniem na baterię Very Happy

W brew pozorom lampy naftowe wcale tak mało światła nie dają. Świecą wystarczająco mocno żeby rozświetlić mroki ciemnego lasu. A jeżeli w drużynie powiedzmy 3-4 osobowe będą co najmniej 2 takie lampy to światłą będzie aż nad to.

Dołączył: 20 Cze 2007 Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów

A co będzie jak będzie jeden gracz ?

Jak będzie jeden gracz to go dziki pożrą he, he... A tak poważnie, to bardzo się cieszę, że Slava załagodzi nam smak goryczy po nieodbytym Allensternie 2008. Chwała organizatorom! Mam tylko nadzieję, że scenariusz przewiduje także złe i mhrrroczne postaci. Chciałbym mieć możliwość pogrzebania w ziemi w poszukiwaniu w miarę świeżych umarlaków i przeprowadzenia kilku porywających dyskusji z upiorami Jaegerfortu przy akompaniamencie grzechotu kości zwisających z mojego plugawego kostura... Eeee, poniosło mnie trochę. Tak czy inaczej, do zobaczenia na trakcie.

Valgard napisał:

Jak będzie jeden gracz to go dziki pożrą he, he...

Dzięki, wiedziałem, że mogę na Ciebie liczyć Mr. Green

Valgard, jak już to podyskutujesz z płomieniami Wink

Fensir, przyjacielu. Na mnie możesz zawsze liczyć. Dołącz do mnie i nie zapomnij wziąć ze sobą łopaty. Wszystkie świecidełka z rozkopanych kurhanów należeć będą do Ciebie a ja biorę tylko to co organiczne i trzyma się jako tako kupy he, he...
Co do tego ognia, to ja też wiedziałem że mogę na Ciebie liczyć draniu... :)