Pomysły, rady, usprawnienia

paskud napisał:

Ale nie na zasadzie "przechodzimy obok, a jak on się odwróci to dopadamy i napi***my dopóki nie przestanie się ruszać”.

Brzmi to jak napad kilku dresiarzy na jakiegoś kozaka. Sorry za offtop.
No zasada ostatniej szansy w tym wypadku może się sprawdzić. Wink

Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Allenstern

[OFFTOP]Uważajcie na niejakiego Maxa Fehra z zawodu skrytobujce na Al 08 x]
Miło ravandil ze zdradziłeś nam. Może napsiz jeszcze na kogo polujesz i gdzie cie szukac xD[/OFFTOP]

Myślę ze graczy od zabijania powinny powstrzymywać:
-Prawo
-Wyrzuty sumienia
-Żona(Mąż) DZieci itp.

Ten pomysł z ostatnią szansą jakos mnie nie przekonuje. Bo jak perkusja to i tak w kilka osob xP
Mozna się modlić do Bogów by zeslali mądrośc na graczy a nie berserk

[Offtop on]LOL. Może znasz imię mej postaci ale nie wiesz jak wyglądam. Poza tym imię może się jeszcze zmienić. Więc Zielaku drogi kolego próbuj dalej może ci się uda:-P[Offtop off]

[OFFTOP] Rok temu nie ominął mnie zaszczyt dostania z perkusji po plecach z rąk Spasza... Wink

Gdyby nie fakt, że bogowie mi sprzyjali i MG stwierdzili, że nie powinno go tam być Very Happy

pewnie wąchał bym już kwiatki od spodu... (chwała im za to Smile

)
W ciągu 2 sekund dostałem naprawdę porządną liczbę uderzeń PCVałką Razz

[/OFFTOP]
A teraz to sedna sprawy: Ok Spaszu zapewne potrafi posługiwać się bronią (jego postać również) ale walcząc normalnym mieczem zadał by mi 3kroć mniej ciosów, a pomyślmy co mogłaby zrobić zwykła skrybka (bez obrazy Tetris Very Happy

) w tej sytuacji? Zdziwienie? --> Dokładnie to samo.
Dlatego za wszelką cenę trzeba pozbyć się perkusji ponieważ wyszkolony żołnierz i skrybka są tak samo niezawodni...

Jak dla mnie, jedynym dotąd trafnym pomysłem na pozbycie się "perkusji" jest pomysł Paskuda czyli "ostatnia szansa"

[Offtop on]A czy ja mówię że będę na ciebie polował. Daję tylko do wiadomości że taki jegomość będzie. Celem tego przedsięwzięcia jest wprowadzenie:
1. pomysłu na questa
2. lekkiej sławy zabójcy który znany jest jako Max Fehr.
Chcesz możesz na mnie zapolować będzie fajnie się grało. Razz

[Offtop off]

Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 77 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Allenstern

ravandil napisał:

[Offtop on]LOL. Może znasz imię mej postaci ale nie wiesz jak wyglądam. Poza tym imię może się jeszcze zmienić. Więc Zielaku drogi kolego próbuj dalej może ci się uda:-P[Offtop off]

Nie boje sie na pewno poinformujesz nas o zmianie imienai w sygnaturce na forum :Wink:

Do mnie jakos ta "ostatnia szansa" nie trafia.
I tak zostanie perkusja tyle ze gdy kolo zostanie z jednym paskiem bedzie mial przeciw sobie calą drużynę berserkerów

Wiem ze powinienem podac w zamian jakis pomysl ale pozno i nie pracuje mi moozg pomyśle jutro xD

Zielak napisał:

Do mnie jakos ta "ostatnia szansa" nie trafia.
I tak zostanie perkusja tyle ze gdy kolo zostanie z jednym paskiem bedzie mial przeciw sobie calą drużynę berserkerów

No dobra, spoko. Jeśli napadli go w lesie w pojedynkę to nawet bez perkusji dali by mu radę... (skoro mają przewagę liczebną to po co psuć klimat perkusją? )
Ale tu chodzi o takie sytuacje gdzie jeden na jednego z perkusją wyskoczy z zaskoczenia, nawet smoka by tak pokonał Laughing

Ale potem po wprowadzeniu tej "ostatniej szansy" gra zrobiłaby się trochę mało realistyczna. Weźmy taką sytuację że gracz1 podkrada się do gracza2 ładuję mu taką perkusję równą 20 ciosów, a gracz 2 przeżywa mimo 20 dziurek na ciele. Zaczyna pachnieć trochę d&d. Dlatego cofam me słowa odnośnie ostatniej szansy i jestem za tym aby perkusji całkowicie zakazać.

Cytat:

...zwykły skryba (bez obrazy Tetris Wink

)...

ja się nie obrażam ; ) tylko wolę płeć żeńską.

Żeby nie było, że zaśmiecam

Cytat:

po wprowadzeniu tej "ostatniej szansy" gra zrobiłaby się trochę mało realistyczna.

jest to nie mniej realistyczne niż 'perkusja', ale przynajmniej bardziej sensowne.

Achu napisał:

Cytat:

...zwykły skryba (bez obrazy Tetris Wink

)...

ja się nie obrażam ; ) tylko wolę płeć żeńską.

O przepraszam bardzo, już zmienione Wink

ravandil napisał:

Dlatego cofam me słowa odnośnie ostatniej szansy i jestem za tym aby perkusji całkowicie zakazać.

Łatwo powiedzieć, ciężej zrobić Smile

Wyobraź sobie taką sytuację, atakujesz kogoś z zaskoczenia. Wyprowadzasz pierwszy cios który trafił bezbłędnie, następnie przypominasz sobie że perkusja jest zakazana i zastanawiasz się ile czasu pomiędzy ciosami musi minąć aby ofiara nie posądziła Cię o perkusję, 1, 2 a może 3 sekundy? Łatwiej byłoby już wprowadzić walkę podzieloną na tury niż zakazać perkusji Razz

No ogółem mówiąc i tak źle i tak nie dobrze. Walka na tury? Mnie jakoś ten pomysł nie pasuje. Szczególnie przy większej ilości graczy.

ravandil napisał:

Weźmy taką sytuację że gracz1 podkrada się do gracza2 ładuję mu taką perkusję równą 20 ciosów, a gracz 2 przeżywa mimo 20 dziurek na ciele.

Ta zasada zakłada, że nie było tych 20 ciosów i oberwałeś powiedzmy raz, dzięki czemu jesteś w stanie uciekac, ewentualnie bronic się, ale jak dostaniesz jeszcze raz to padasz i gryziesz piach.

Cytat:

Utopia. Nawet inkwizycja nie zatrzymała fali zbrodni na poprzednim LARPie. Aby ścigające władze były skuteczne musiały by chyba ćwierć uczestników zatrudnić i mieć na usługach wróżbitę.

Władze miewają na usługach wróżbitów w postaci MG. Inkwizycja zaś była jak niemal każda drużyna elementem napływowym w okolicy allensternu- stąd jej (nasze) roszczenia co do wymierzania sprawiedliwości, wywołały opór otoczenia, które jako że również z tym terenem związane na trzy dni miało w głębokim poważaniu prawo... co nie jest takie niezrozumiałe, nie :] ?

Brak powszechnej zgody na użycie na larpach drewnianych replik broni, nie pozwala mechanice na kontrolę sposobów wyprowadzania ciosu, zwyczajnie perkusistów będzie czekał ciężki los obiektów nienawiści MG i organizatorów.

Oczywiście będą błędy w ocenianiu czy to już była perkusja, pojawią się niesprawiedliwe werdykty jeśli chodzi o kary itd. cóż, życie nie jest sprawiedliwe nie?

Frag napisał:

Ta zasada zakłada, że nie było tych 20 ciosów i oberwałeś powiedzmy raz, dzięki czemu jesteś w stanie uciekac, ewentualnie bronic się, ale jak dostaniesz jeszcze raz to padasz i gryziesz piach.

O to już jako tako lepiej brzmi. Smile

Nie ważne ile ciosów wyprowadzisz to i tak liczba będzie wynosiła jeden. I na takie coś można się zgodzić. Very Happy

Biorąc pod uwagę, że w prawdziwej walce dostałbyś raz a nie dwadzieścia ma to sens.